- Nowości
-
add
remove
Biżuteria
- add remove Guess
- add remove NOMINATION
- add remove Stal Chirurgiczna
- add remove Kamienie naturalne
- add remove Biżuteria Męska
- add remove PERŁY
- add remove Bransoletki
- Broszki
- add remove Kolczyki
- add remove Komplety
- add remove Łańcuszki
- add remove Naszyjniki
- add remove Pierścionki
- add remove Zawieszki
- add remove Brylanty
- Spinki do Mankietów
- add remove Kolekcja KolorLOVE
- add remove Kolekcja Celebrytek
- add remove Kolekcja Królewska
- add remove Kolekcja Ślubna
- OUTLET
- Promocje
- Blog
Kategorie blogów
Najnowsze posty na blogu
Szukaj w blogu
Archiwum bloga
Biżuteria to prezent uniwersalny, bezpieczny oraz zawsze w dobrym guście. Uniwersalny, ponieważ możemy nią obdarować zarówno kobiety, mężczyzn jak i dzieci. Bezpieczny – ponieważ należy do klasyki podarunków i nie wywoła z pewnością uśmiechu zażenowania związanego z otrzymaniem, delikatnie mówiąc, „nietrafionych” podarunków. W dobrym guście – ponieważ świadczy o wyrafinowaniu oraz naszej gotowości do zaspokojenia czyichś potrzeb wyższego rzędu, w tym przypadku poczucia piękna. Biżuteria jest namiastką luksusu. A kto z nas nie lubi poczuć się luksusowo? Tym bardziej, że każdy w jakimś zakresie (nawet jeśli ograniczonym) zdobi swoje ciało a każdy styl ma swój odpowiednik również w biżuterii.
Jak każdy prezent, tak również i biżuteria wymaga odpowiedniej oprawy, która wzmocni efekt oraz podkreśli wagę prezentu. Elegancka i klasyczna biżuteria wymaga również eleganckiego „entourage” i stonowanej kolorystyki. Podkreślić to można poprzez dodanie np. bibuły, która stanowi o niestandardowym, pełnym lekkości i zbytku otoczeniu naszego biżuteryjnego „cacka”. Nie na darmo droższe sklepy multibrandowe lub sektor marek premium pakuje swój towar właśnie w kolorowe lub charakterystyczne dla marki barwne bibuły. Chłoną one wilgoć i zapachy oraz windują naszą przyjemność z otwierania pakunków.
W związku z dużą konkurencją na rynku większość szanujących się marek biżuteryjnych standardowo wprowadziło eleganckie opakowania towaru, bez względu na to czy klient o nie poprosi czy też nie. W założeniu ma to bowiem zwiększyć prestiż marki, która ponosi w związku z tym niemałe koszty – by klient odniósł wrażenie kupna rzeczy wyjątkowej i że właściwie wydał swoje pieniądze. Kiedy więc udajemy się do salonu lub zamawiamy przez internet biżuterię na prezent, problem pakowania mamy z głowy - pudełko z logiem firmowym, kokardka, torebka i niekiedy jej wypełnienie (bibuła). Wszystkie kolejne dodatki w postaci naklejek z logiem lub czekoladek albo cukierków podkreślają tylko poziom marki i mają na celu sprawienie przyjemności klientowi. Mamy pewność, że proponowane opakowania będą pasowały do produktu – często bowiem bywa tak, że krótsze lub limitowane serie tematyczne mają swoje osobne, pasujące do nich pudełka.
Kiedy jednak biżuteria, którą chcemy obdarować kogoś bliskiego nie pochodzi ze sklepu lub też nie została odpowiednio na ten cel zapakowana przez sprzedawcę – otwiera się pole do popisu dla naszej kreatywności. Ważne jest tutaj dostosowanie całej otoczki zarówno do stylu biżuterii jak i do osoby, która jest jej adresatem. Osobie starszej, która ceni elegancję oraz minimalizm, nie możemy przecież podarować kolczyków owiniętych w czerwono niebieski papier z różową kokardą (popularne stają się teraz mulikolorowe zestawienia kolorów). Tak więc ważna jest analiza i to, by przede wszystkim opakowaniem nie przyćmić jego zawartości.
Zasada głosi, że im bardziej wartościowy i bogaty prezent, tym bardziej strojne i opakowanie. Kolorystyka zaś dopasowana powinna zostać do stylu. Wszelkiego rodzaju własnoręcznie robione akcenty zaś nadają podarunkowi swoistej magii i świadczą o pewnego rodzaju zażyłości, bądź intymności łączącej nas z obdarowywaną osobą. Warto więc zastanowić się, czy taki właśnie odbiór naszego prezentu będzie przez nas pożądany… Zdecydowanie bardziej oficjalne i bezpieczne wówczas wydają się standardowe eleganckie opakowania firmowe. Jeśli natomiast nie mamy możliwości ich wykorzystania a sprawa nas przerasta– nie ma strachu, najlepiej oddać sprawy w ręce fachowców od pakowania ;-)